Ostatnio rozpisywaliśmy się o psie Natalii Boskiej, lub jak wolicie Małgosi Kożuchowskiej. Czas... na ciąg dalszy. :D
Jej tajemnica wyszła na jaw. Przez ostatni czas wszyscy dookoła żyli w niewiedzy jak się wabi uroczy pies Kożuchowskiej, którego dostała od męża na czterdziestkę. Padały różne propozycje imion, ale oficjalnie aktorka w trosce o dobro swojego pupilka milczała jak grób i nawet nie dementowała plotek. Życie prywatne w końcu jest ważniejsze od tego zawodowego. Jednak aktorka zdecydowała się powiedzieć prawdę! W nowym "Party" przeczytaliśmy, że wyżeł weimarski wabi się, uwaga, Al Pacino!
Żałujemy tylko, że Wasze typowania okazały się niepotrzebne. :-(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz